phone506 630 283
Rezerwuj

Blog

Jesień nad morzem

Data dodania: 28.09.2016 | Autor: admin

[:pl]Kto nie był jesienią nad morzem, powinien się skusić i zobaczyć Bałtyk w całej jego okazałości, bogactwem barw, spokojem i ciszą, szumem fal, krzykiem mew. Ostatnie ciepłe dni września, października pozwalają cieszyć się słońcem i ciepłymi dniami, długimi spacerami szeroką plażą, jodem i świeżym powietrzem.

Gwarne latem miejscowości jesienią pustoszeją, ale nadal można w nich zjeść świeżą rybę, przyrządzoną na rozmaite sposoby. W restauracjach nie ma tłumu, nie trzeba czekać w nieskończoność na realizację zamówienia.

Wybrzeże pełne jest koloru, od granatów, błękitów i turkusów właściwych morskim widokom, przez zieleń, żółć, czerwień i brązy właściwe dla jesieni i przekwitających drzew, których mnóstwo jest w nadmorskim parkach i na promenadach, którymi można wreszcie spokojnie spacerować. W nadmorskich restauracjach można rozgrzać się odrobiną grzanego wina lub piwa, skorzystać z basenu krytego lub oferty SPA. Nadmorska jesień jest powolna, nostalgiczna. Sprzyja zadumie i refleksji. Czas płynie wolno, z drzew spadają różnokolorowe liście. Początek jesieni często jest przedłużeniem ciepłej, letniej pogody. Pod koniec jesieni możemy podziwiać wzburzone fale, ryk rozszalałego żywiołu. To również widok niezapomniany – taki prawdziwy, jesienny sztorm.

Nad Bałtyk jesienią przyjeżdżają nie tylko Polacy, ale też Niemcy czy goście ze Skandynawii. To świadczy o tym, że poziom usług jest na wysokim poziomie, że warto do nadmorskich kurortów przyjechać poza sezonem, korzystając z niższych cen. Do brak kolejek do atrakcji nadmorskich, takich jak okoliczne latarnie morskie, muzea czy zabytki lub atrakcje lub imprezy kulturalne. Krótszy czas oczekiwania na zamówione danie w restauracji i nadal świeża ryba prosto z morza.

Tłok nad polskim morzem latem może być męczący, przytłaczający. Nie każdy ceni sobie głośne, hałaśliwe rozrywki. Czasem przyjemniej odpocząć w luksusowej ciszy. Jesienią na parkingach nie ma tłoku, nie ma korków na ulicach. W restauracjach i barach niższe ceny niż w sezonie. Taniej można znaleźć nocleg. Promenada zaprasza na spacer. Szlaki rowerowe kuszą barwnymi okolicami, biegną przez barwne okoliczne lasy, po opustoszałych wydmach. Turyści napawać się mogą widokiem pustych plaż, spacerować do woli, cieszyć się życiem, spowolnić biegu.

Kto raz przyjechał jesienią nad morze, często będzie korzystał z takiej opcji. Polska jesień jest piękna, a szczególnie piękna jest w morskiej oprawie.
[:]